Kategoria:Mydedłka
Data :28. Stycznia 2017
Facebook :Link
Autor :Anna Niedźwiecka-Jędrzejewska
Do zrobienia mydełek glicerynowych będą potrzebne:
Składniki:
• baza glicerynowa biała
• baza glicerynowa czarne mydło afrykańskie
• olejek o zapachu bursztynowym
• peeling z pestek moreli
Narzędzia:
• garnek
• plastelina
• silikon do form
• pojemniczek po jogurcie
• pojemniczek do mieszania silikonu
• szpatułka
• mkawałek sklejki
• marker
• mała szpachelka metalowa
• waga
Czas wykonania:
1 dzień
Receptura:
Etap 1
Wymodelowałam przy pomocy szpachelki w plastelinie jaszczurkę, starałam się tak robić by po dolaniu w mydle wyjmując ją w jedną zaplanowaną stronę nie urywać jej głowy mimo że wymodelowałam ją bardzo przestrzennie. Przygotowałam pojemniczek po jogurcie obcinając jego dno do zalania formy silikonowej. Nałożyłam na wykonany model tak by wokół była odpowiednia przestrzeń między kubeczkiem i jaszczurką. Przytrzymałam kubeczek i okleiłam z zewnątrz pasmem plasteliną by wlewany silikon nie wydostał się na zewnątrz. Zmieszałam powoli silikon i katalizator w podanych przez producenta proporcjach wagowych zwracając uwagę na to by powietrze nie dostało się do mieszanej masy. Następnie ostrożnie nalewałam silikon na wykonany model. Odstawiłam formę do stężenia na 12 godzin.
Po tym czasie odkleiłam plastelinę, delikatnie podważyłam stężały silikon by odczepił się od sklejki. Model z plasteliny został delikatnie uszkodzony ( oderwałam głowę jaszczurce ) ponieważ na świeżym silikonie nie miałam możliwości oznaczyć kierunku wyjmowania modelu z formy. Oznaczyłam kierunek wyjmowania mydła z formy markerem. Formę doczyściłam kawałkiem plasteliny wciskając go w zakamarki, dokładnie umyłam formę wodą z mydłem i osuszyłam.
Etap 2
Przygotowałam wykonaną formę silikonową, bazę glicerynową białą, peeling z pestek moreli, olejek o zapachu bursztynowym, garnek z wodą, miseczkę i patyczek szaszłykowy.
Do garnka z wodą umieszczonego na małym ogniu włożyłam miseczkę w której umieściłam bazę glicerynową białą połączoną z olejkiem i peelingiem. Ogrzaną do odpowiednie temperatury masę wlałam do foremki. Odstawiłam do zastygnięcia. Wyjmując mydełko zwracałam uwagę na oznaczenie wykonane markerem. Mydełko zapakowałam do celofanowej torebki, związałam rafią i włożyłam do przygotowanego pudełeczka.
W drugiej wersji kolorystycznej pokazanej na kilku zdjęciach zamiast bazy glicerynowej białej użyłam bazy glicerynowej Czarne Mydło Afrykańskie w połączeniu z zapachem bursztynowym w wersji bez dodatków, oraz wzbogaconej o peeling z pestek truskawek.
Patrząc na miny obdarowanych podczas świąt bliskich myślę że było warto poświęcić czas by zrobić od początku swoje własne mydełko i nie jest to na pewno ostatnie jakie powstało gdyż apetyt rośnie w miarę jedzenia a ja miałam w ten sposób też przedświąteczny prezent gdyż przy wymyślaniu, tworzeniu i komponowaniu mydełka miałam świetną zabawę.